Zachęcił Karola Wojtyłę do abstynencji

Wybitny działacz społeczny ks. Jan Kapica w uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP — 8 XII 1898 r. założył pierwsze bractwo trzeźwościowe w oparciu o statut ks. Jana A. Ficka. (Zobacz: kwc.oaza.pl/isc-z-maryja-jak-ks-ficek). Wkrótce jednak doszedł do wniosku, że ruch trzeźwości musi oprzeć się na idei całkowitej abstynencji. Wskazywał, że wszelkiego typu rozwiązania połowiczne, zezwalające na umiarkowane picie nie zdają egzaminu. Stąd zaczął mocno promować zawiązywanie Koł Abstynenckich w ramach bractw trzeźwości (Zobacz też: kwc.oaza.pl/1931-1951-mlodziencze-idealy-ks-franciszka-blachnickiego). Nie były one aż tak popularne jak dzieło ks. Ficka, jednak w 1908 r. niektóre liczyły nawet 1800 członków. Przewodniczącym jednego z takich kół w Wadowicach był w 1932 r. młody gimnazjalista Karol Wojtyła, przyszły papież Jan Paweł II. W Kołach Abstynenckich działali również bł. Józef Czempiel – następca ks. Jana, bł. Fidelis Chojnacki, o. Benignus Sosnowski, założyciel Ośrodka Apostolstwa Trzeźwości w Zakroczymiu, czy wreszcie ks. Franciszek Blachnicki. Ks. Kapica współtworzył też rozwijające się struktury Stowarzyszenia Księży Abstynentów. 

Ks. infułat Jan Kapica, proboszcz tyski w latach 1900-1903 przeprowadził w czterdziestu parafiach Górnego Śląska skutecznie misje trzeźwości, wyrzekłszy się sam na zawsze wszelkich trunków alkoholowych. Potem przez całe życie walczył z pijaństwem na Śląsku przy pomocy swej niezrównanej wymowy. W pozostałych po nim pismach i przemówieniach uderza nas jedno: niezwykle trafna i głęboka analiza zjawiska współczesnego alkoholizmu i praw psychicznych rządzących nim – oraz niezrównane w swej wnikliwości, logiczności, jasności argumentów uzasadnienie konieczności abstynencji zupełnej od alkoholu jako jedynie skutecznej metody do walki z klęską alkoholizmu (…): "Pijący są tylko ofiarami i skutkami alkoholizmu, symptomami choroby (…). Chorą i zalkoholizowaną jest opinia publiczna, chorą ulica, chorym mieszkanie, chorymi są powszechne zwyczaje narodowe i rodzinne, chorymi są wreszcie prawa, które rządzą sprzedażą rozpalających napojów." (Ks. F. Blachnicki "Niepokalana Zwycięża" 13 X 1957 r.)

    Nasza strona korzysta z plików cookies. Czytaj więcej
    Akceptuj